parę razy w roku powinniśmy liczyć się z niemałym wydatkiem, tym przeznaczonym na upominki. Nasze dojrzałe kontakty czasami wykluczają udział w takim obdarowywaniu, naturalnie, wszyscy mamy jakieś opłaty, z innej strony każdy może nie pamiętać, nie zawsze zdajemy sobie sprawę, co zakupić. Sprawa ta jednakowoż ukazuje się zupełnie inaczej w momencie, gdy obdarowywanym jest dziecko. W tego typu okoliczności musimy zawsze pamiętać o dacie (urodzin, imienin, świąt), a także skoncentrować się na wymarzonym prezencie.

Możliwości jest sporo. wiadomo, w zależności od wieku naszego dziecka można wybrać coś bardziej zaawansowanego, na przykład na klocki lego czy klocki z Wadera lub (w przypadku noworodka) kupić najprostszą zabawkę. podarunki tego typu również się różnią pod kątem przeznaczenia - dla dziewczyn czy dla chłopaków. naturalnie, nie ma nic negatywnego w sytuacji, że dziewczynka zajmuje się przykładowo garażami z Wadera (http://www.nodik.pl/zabawki-garaze-i-tory-wader-c-38,5.html), a chłopiec lalkami Barbie. Jest to jakaś forma ciekawości, lecz nie można nagle bić na alarm przez samą próbę takiego dziecięcego poznawania.

Właściwie, te rzeczy, czy będą to wzmiankowane wcześniej zabawki z Wadera (piękne zabawki) czy popularne klocki Lego, powinny one nieść pewne przesłanie, muszą coś znaczyć. naturalnym jest, że dla każdego dziecka (od niemowlaka do lat 10) najważniejszą podstawą perfekcyjnej zabawki będzie jej walor edukacyjny. Nawet najwspanialsza, najbardziej kolorowa i najnowszej generacji zabawka musi edukować. I nie mówię tu o kształceniu w sensie siedzenia kilku godzin na lekcjach, ale o oczywistych elementach, które idealnie realizują dewizę: „nauka przez zabawę”. Wielu dzieciom, bowiem nauka kojarzy się jak najgorzej, możemy to zmienić kupując takiego typu cenny przedmiot.

Oczywiście, niezbędne są też najnowszej generacji „zabawki”, takie jak tablety czy smatrfony, choćby z tego powodu, by nasze dziecko nie czuło się zacofane pośród koleżanek i kolegów (niestety, znak czasu). Jednakże musimy sami podjąć decyzję, w którym wieku wypada, żeby nasze dziecko dostało tego typu podarunek. Należy również rozpatrzyć to, z jaką intensywnością będziemy obdarowywać nasze dziecko takimi prezentami. Warto czynić to z umiarem. Nowinki poszerzaja horyzonty, ale nie zmaiana ich co pół roku, ponieważ zamiast żywego poznawania świata nowych technologii, nasze dziecko może to traktować, jako gadżet, jakim można się pobawić, a po pewnym czasie rzucić w kąt.