Razem ze zmianą systemu po wyborach 4 czerwca 89 i bogaceniem się społeczeństwa rodacy postanowili nadgonić opóźnienia spowodowane socjalizmem. Proces ten przebiegał i chyba nadal przebiega wieloma torami. Rozpoczął się on jeszcze przed 4 czerwca 1989. Najszybsze i najgłębsze zmiany następowały na poziomie makroekonomicznym. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki tworzyły się małe firmy i maleńkie jednoosobowe interesy. Po latach z wielu z nich powstały największe obecnie istniejące firmy.

Poprawa jakości życia obywateli i otwarcie granic było m.in. przyczyną zwiększonego zainteresowania sportem. Nawet w niedużych miejscowościach powstawały sale gimnastyczne z angielska zwane fitness clubami. Jednocześnie z modą na sport handlowcy oraz wytwórcy odzieży dostosowali swój asortyment do zapotrzebowania. Na rynek weszły bluzy fitness dla kobiet, duża ilość dresów. Dzięki dostępowi do MTV i chęci naśladowania idoli muzyki popowej pojawiły się męskie oraz bluzy fitness damskie.



Na bazarkach w tzw. "szczękach" sprzedawano wszystko razem - kiełbasę i wołowinkę z prywatnego uboju zaraz obok bielizny, prostych bluz damskich czy majtek. Oczywiście zaczynały równocześnie powstawać luksusowe sklepy gdzie można było kupić bardzo drogie markowe produkty na przykład stylowe proste bluzy, dresy dla pań i panów, bluzy damskie z kapturem albo bluzy fitness dla kobiet.

Z początku te miejsca były raczej wystawami towarów które klient chciał mieć. Z perspektywy lat przedziwne były to czasy, dość romantyczne bo liczyło się to co się umie i jak bardzo człowiek jest elastyczny. Był to czas olbrzymiej wiary w przyszłość i poczucia być może odrobinę przeświadczenia, iż wszystko się zmieniło na lepsze i jeśli ktoś czegoś bardzo chce to wszystko jest możliwe do zrealizowania.

Moim zdaniem nie było możliwości mniemać inaczej, jako że był to też czas cudów. W końcu nie często w historii tej części Europy w zasadzie bez ofiar zmienił się porządek świata uznawany dotąd za jedyny możliwy.